Akwność fizyczna to must have w codziennym życiu każdego i zdecydowanie nie ma od tego odwrotu, jeśli chce się zachować sprawność na długie lata, a przy okazji, choć dla wielu to ma znaczenie największe, wyrzeźbić muskulaturę zgodnie z oczekiwaniami społecznymi i aktualnym kanonem piękna.
I nie byłoby też w tym nic złego, gdybyśmy pamiętali, że nasze ciało składa się nie tylko z mięśni, które widać na pierwszy rzut oka i które są określone w aktualnym kanonie piękna jak maja się prezentować i czy maja być mniejsze czy większe, ale też i z tych które są cichym i niewidocznym VIPem naszego organizmu.
Często o nich nawet nie myślimy, czasem o nich nie wiemy a zazwyczaj je pomijamy i poświęcamy czas na pracy nad rzeźbą tego co jest powszechnie zauważane i doceniane. Po macoszemu niestety traktując mięśnie równie ważne, a nawet często ważniejsze dla naszego zdrowia i życia niż powszechnie znane bicepsy, mięśnie brzucha, nóg czy pupy.
Do grupy mięśni zapomnianych należą mięśnie dna miednicy, których rola w zdrowym funkcjonowaniu zwłaszcza u kobiet jest kluczowa.
Ich dysfunkcja powoduje zmianę jakości życia w obszarze towarzyskim, rodzinnym, seksualnym a także ogranicza aktywność fizyczną kobiety, która czuje dyskomfort spowodowany dolegliwością wynikającą ze zwiotczenia mięśni dna miednicy czyli ma problem z nietrzymaniem moczu i często zaczyna unikać ruchu.
Ale po kolei. Czym są te mięśnie i jakie pełnią funkcje:
Mięśnie dna miednicy maja za zadanie podtrzymywać narządy miednicy oraz regulować ciśnienie śródbrzuszne. Przy okazji pełnia funkcje kontrolną w ustawieniu kręgosłupa oraz część z nich ma wpływ na pracę stawów krzyżowo biodrowych. Mięśnie te są jak membrana która od dołu nie jest niczym wspierana a jest jedynie doczepiona brzegami do kości, wiązadeł czy powięzi.
Wyobraźmy sobie sytuację, gdy ciśnienie śródbrzuszne napiera na tą rozpięta membranę każdego dnia, każde takie napieranie powoduje ugięcie się membrany i duży nacisk na nią. Dla lepszej wizualizacji wyobraźmy sobie torbę do które wkładamy co raz to więcej zakupów – jej dno co raz bardziej ciąży ku dołowi i się rozciąga... podobnie jest z mięśniami dna miednicy, które cały czas muszą dawać odpór ciśnieniu śródbrzusznemu, które w pewnych okolicznościach jest większe niż zazwyczaj. Gdy ten nacisk jest częsty i mocny, a mięśnie dnia miednicy są przez nas traktowane po macoszemu i nie pracujemy nad ich sprężystością i dobrą kondycją możemy spodziewać się kłopotów zdrowotnych. Niestety, wraz z upływem czasu lub przy pewnych okolicznościach, mięśnie ulegają osłabieniu i może pojawić się problem z wysiłkowym nietrzymaniem moczu.
Ta dolegliwość ma oczywiście wiele odmian i stopni zaawansowania, ale każda jej postaci wpływa negatywnie na życie codzienne.
Kto jest najbardziej narażony na osłabienie mięśni?
- Kobiety w ciąży i po porodzie
- kobiety w okresie menopauzy
- kobiety wyczynowo uprawiające sport
- oraz każda kobieta która często podnosi i opuszcza ciężary, skacze lub podskakuje i oczywiście robi to nieprawidłowo, czyli bez żadnej osłony mięśni dna miednicy typu podparcie przy podnoszeniu czy zmiana nacisku ciśnienia
Czy to oznacza, że nie należy uprawiać sportów?
Oczywiście ze nie. Osoba zdrowa jeśli tylko ma świadomość konieczności dania o mięśnie dna miednicy i oprócz treningów kierunkowych ćwiczy te mięśnie może spokojnie uprawiać sport jaki chce, z ta świadomością, że są sporty które bardziej obciążają dno miednicy niż inne. Do tych sportów należą:
- bieganie
- tenis
- zajęcia fitness typu tabata, step
- sporty siłowe
- sporty skocznościowe
- crossfit
UWAGA: ćwicząc w sposób nieprawidłowy i nie wzmacniając mięśni dna miednicy można sobie „wyćwiczyć” problem z nietrzymaniem moczu.
A co z osobami, których już dosięgnął problem wysiłkowego nietrzymania moczu czy one muszą zrezygnować z aktywności fizycznej? Z pewnych jej odmian tak. Sporty, które wymieniliśmy wcześniej na pewno nie są dedykowane do tej grupy, gdyż narażają kobiety nie tylko na pojawienie się kłopotliwej sytuacji ale też mogą pogłębić już istniejący problem, a tego nie chcemy. Są jednak aktywności równie skuteczne ale zdecydowanie bardziej bezpieczne dla pań. Do nich należą:
- pilates
- nordic walking
- zdrowy kręgosłup
- trening funkcjonalny
- modyfikowane zajęcia fitness zwierające tylko ćwiczenia bezpieczne dla tej grupy kobiet.
Jest więc w czym wybierać drogie Panie. Nie zalecamy zamykania się w domach, zalecamy za to czerpanie z dobroczynnych aktywności, które nie pogłębią problemu oraz apelujemy o ćwiczenia mięśni dna miednicy!